18 listopada 2011

Averland Pandy - strzelcy

Dzisiaj wrzucam strzelców z Averlandu Pandy. Z figurkami łuczników imperialnych mam styczność od dawna, ale jakoś do tej pory nie było mi dane nic pomalować ze swoich band, więc pierwszy raz maluję coś z tych modeli dla kogoś. Panowie strzelcy okazali się miłymi w malowaniu figurkami i przyjemnie się ich robiło, dlatego cieszę się, że strażnicy gór są zrobieni z tych samych bitsów, bo jeszcze będzie zabawa z nimi.

Schemat kolorystyczny jest czarno-żółty z domieszką zielonego. W przypadku marksmenów zielone są tylko piórka, tak jak Panda sobie życzył. Niestety miałam pewien problem z czarnym, a raczej fotkami. Farba trochę połyskuje i miejscami światło się od niej odbiło. Każdy, kto robi fotki lakierowanych figurkom, wie pewnie o co chodzi - nie jest to jakiś intensywny połysk, ale wystarczy, żeby odbić światło. Widać to głównie na fotkach od tyłu, bo fałdy na płaszczach najbardziej to światło odbijają - szkoda, to najfajniejsza część płaszczy, ale co robić - niestety warunki do robienia zdjęć są trochę spartańskie, zwłaszcza przy listopadowym świetle.

Mam nadzieję, że tak czy siak się spodobają - zapraszam :)






3 komentarze:

  1. Dobrze jest :) Choć wydaje mi się (może to wina zdjęć), że przejścia na skórze są nieco za ostre.

    OdpowiedzUsuń
  2. Skórę malowałam tak samo, jak na poprzednich figsach z Averlandu :) Ale zwrócę na to uwagę przy kolejnych, dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Malowanie zajebiste. Dokładnie tak ich sobie wyobrażałem. Na pewno nie będę nimi rzucać jak dostaną OOA ;)

    OdpowiedzUsuń