18 lipca 2013

Maneaters - halfgrown #3

No i masz! Znowu przycisnęła mnie praca, ale staram się jak zawsze wygospodarować trochę czasu na malowanie. Dawno nie było ogrów, bo musiałam je sobie złożyć ;) Złożyłam trzeciego halfgrowna, bo Tomek mimo namawiania też nie znalazł czasu (dopiero ostatnio zdecydował się i składa czwartego). Halfgrown z mieczem i iron fistem - podstawowy ekwipunek, jaki można dać ogrom. Nie ma zbyt wielu możliwości ;) Jako nowość dałam mu jeszcze uciętą główkę do pasa, bo przecież to banda maneaterów. Mamy jeszcze parę takich główek, zwykle nimi nie szafujemy, bo bandy Pigmejów nie składamy ;) Ale czasem fajnie podkreślają charakter modelu. Sztylet u pasa jest właściwie niepotrzebny, bo ogry nie mają darmowych sztyletów w ekwipunku, ale mam tych nożyków od groma i coś z nimi zrobić trzeba.

Podstawka nieduża i niedużo się na niej zmieściło :( Ale udało mi się użyć jednej z tych pokiereszowanych tarcz od ogrów. Ogrzych bitsów trochę nam jeszcze zostało, a wielu z nich nie ma sensu używać w Mordheim (albo w ogóle). Zdecydowałam się na kolejnego ogra w spodniach w paski - nie chcę z tym przesadzać, ale jeszcze nie do końca zdecydowałam, jaką ścieżkę rozwoju wybiorą moje ogry. Raczej nie będzie to Lure of Fortune, ale w razie gdyby, powinni wyglądać "na bogato" ;). Standardowo ogr ma też tatuaże, w tym jeden na brzuchu, bo ogrze brzuchy jakoś się o nie same proszą. Chociaż przy youngbloodach rozważam danie im tylko skromnych, niedużych tatuaży, bo to w końcu młodziki, a nie starsze i doświadczone niedorostki. 

Zapraszam do obejrzenia i obiecuję, że poprawię się z częstotliwością wrzucania postów ;)


3 komentarze:

  1. Slicznie spodnie wyszły, a i podstawka niczego sobie. Bardzo fajny ogólnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kapitalny. Spodnie szaleństwo istne. Obłedne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Quality striped leggings and neat touch with tip-toeing on the waters edge. Maneaters rule the waves! Half-grown ogres hogging the beach.

    OdpowiedzUsuń