20 stycznia 2015

Siostry Sigmara - nowicjuszka #2

Po małej przerwie czas wrócić do właściwego nurtu siostrzyczek. Berta była wyjątkiem, bo normalnie nie pokazuję specjalnych modeli ani bohaterów przed stronnikami. Ale tu jeszcze długo musiałaby czekać, a ja chciałam tak na świeżo o tym Golden Tomie ;) Teraz wracamy do najładniejszych dziewczyn, czyli nowicjuszek. Nie pomalowałam na razie wielu, bo ostatnio moje malowanie poważnie zwolniło... ale powoli zacznę nadrabiać zaległości. Przynajmniej w blogowaniu. 

Ta pani ma ładne blond włosy, ale nie mylcie jej z typową blondynką. To twarda babeczka. Ma młotek i nie zawaha się go użyć. Babochłopem jej chyba nie nazwiemy ;) choć mięśnie ma konkretne, ale damy z młotkami powinny takie mieć. Mam nadzieję, że się Wam spodoba. Zapraszam do obejrzenia :)


1 komentarz:

  1. Nie nazwiemy ;) Rzadko zdarza się figurkom, ale naprawdę dobrze jej z oczu patrzy. (Mam na myśli, że niegłupia z twarzy:)

    OdpowiedzUsuń