20 września 2016

30-dniowe Wyzwanie Figurkowe. Dzień 20: Ulubiony model piechoty lub ciężkiej piechoty?

W dniu dzisiejszym w zasadzie mógłbym dać identyczny wstęp jak wczoraj, a nawet z jeszcze większym naciskiem na stwierdzenie, że naprawdę trudno mi wybrać ten jeden ulubiony model piechoty.

Mimo wszystko spróbuję coś wskazać, choć potraktujcie to proszę, jako wskazanie raczej bardzo lubianego modelu, a niekoniecznie stricte ulubionego ;).

Miałem w pierwszym odruchu wrzucić tu zdjęcie któregoś z klasycznych krasnoludzkich wojowników klanowych (najlepiej w wersji z kuflem w łapie), albo krasnoludzkiego strzelca z muszkietem (też bardzo przeze mnie lubiany rodzaj piechoty), ale ostatecznie zdecydowałem się na przedstawiciela "piechoty" znanej jako zabójcy/pogromcy trolli.

(figurka pojawiła się na Hakostwie w tym poście: http://hakostwo.blogspot.com/2013/10/zabojca-tym-razem-trolli.html)

Przedstawiony model to moja ulubiona figurka nieelitarnego, szeregowego zabójcy. Oryginalnie przeznaczona była do Mordheim i wydana została właśnie w ramach linii oficjalnych modeli do tej gry. Lubię ją za bardzo udaną, w mojej ocenie, rzeźbę, oraz klimatyczne połączenie klasycznego wizerunku zabójcy z motywami mordheimowymi, takimi jak np. szczury przyczepione do pasa, czy naszyjnik ze szczurzej czaszki.


 30-dniowe Wyzwanie Figurkowe. Wprowadzenie.

4 komentarze:

  1. I dodatku jeden z charakterystycznych elementów Starego Świata! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja! O tym nie wspomniałem, a to wszakże bardzo trafne spostrzeżenie :).

      Usuń
  2. Wprawdzie sam wskazałem przy tym pytaniu na stosunkowo nowych putridów, to muszę powiedzieć, że zabójcy to także bardzo dobry, a przy tym zdecydowanie bardziej klasyczny wybór :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Excellent job, fierce and beautiful!

    OdpowiedzUsuń