Dziś obiecane fotki całej bandy. Skaveni z Karak Zorn zostali oficjalnie skończeni i są gotowi do testów nie tylko pod względem zasad, ale i pod względem hobbystycznym. Banda, której składanie rozpoczęłam 2 lata temu, zajęła mi teraz w sumie... niecałe 2 tygodnie :) Myślę, że zrobienie drugiej bandy zajmie niewiele dłużej, jako że będzie pewnie mniej liczna... ale o tym na razie cicho, bo choć pierwszy model do niej jest prawie gotowy, to dzisiejszy dzień należy niewątpliwie do szczuroludzi. Już wkrótce rozbiegną się po podziemiach utraconej twierdzy. Dzisiaj łaskawie pozują do zdjęć.
O kolorystyce, malowaniu i konwersjach pisałam już wcześniej. Dziś więc pozostaje sama prezentacja. Banda liczy 16 modeli, 6 bohaterów i 10 stronników. Limit wynosi i tak 15, więc jest nawet jeden model więcej, niż trzeba. 5 gigantycznych szczurów, 4 niewolników i jeden szczuroogr - taki jest skład stronników. Wśród bohaterów udział wzięli: treser bestii, dwóch poganiaczy, eksperymentator i dwóch zwiadowców.
Zdjęcia rodzinne
Dobrze jest :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądaliby na ciemnym tle :)
Jak będziemy robić fotki to podręcznika, to na pewno będą na ciemnym tle. W podziemiach będzie raczej ciemno ;)
OdpowiedzUsuńBardzo udany warband! Świetna robota!
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentują:), aż się proszą o jeszcze paru stronników z bronią ręczną ;)
OdpowiedzUsuńPiękne szczury. Co wizyta to znajduję perełki!
OdpowiedzUsuń