Dzisiaj kolejne dwa skaveny. Znowu z pewną różnicą wzrostu, bo jeden to (w WFB przynajmniej) niewolnik, drugi zaś - wolny skaven (o ile można mówić o wolnych skavenach). W Mordheim jednak wszystkie skaveny są równe, więc każdy może być urodzonym mordercą. To kolejne dwa modele do tego etapu Modelarskiej Mobilizacji (dwa ostatnie też już skończyłam, wrzucę zdjęcia jutro). Myślę, że wyszły całkiem-całkiem, mam nadzieję, że na całą (dość liczną...) resztę verminkinów też wystarczy mi sił.
Trochę ostatnio staram się poprawić cieniowanie czarnego, ale na tych zdjęciach nie bardzo to widać ;) Zresztą na spodniach i tego typu nierównych powierzchniach jest do nadal dla mnie dość trudne. Znacznie lepiej (moim zdaniem) wychodzi to na płaszczach, ale to już pokażę jutro... Zapraszam tymczasem do obejrzenia tych dwóch szczurków :)
Tego modelu z prawej nie znałem - b.fajny. Malowanie jak zwykle klasa :)
OdpowiedzUsuń