Na ten budynek czekało chyba wiele osób. "Last Orders!" to jeden ze scenariuszy do BtB, który wymaga sporej i rozbudowanej makiety karczmy. Budynek zrobił Vercy, ale później wyjechał na miesiąc i pozostawił nam makietę do wykończenia. Po powrocie musiał jeszcze trochę poczekać, ale wreszcie jest - efekt wspólnej pracy Vercy'ego, Tomka i mojej. Makieta została już wczoraj przetestowana w klubie i sprawuje się świetnie. Prawdopodobnie jednak będzie musiała zostać rozbudowana o kolejne poziomy, bo to wymarzony scenariusz na wielu graczy, a na jednym poziomie nie zmieści się więcej niż 15 modeli.
Budowlę wzniósł Vercy z pianki pod panele. Tomek zrobił podłogę, meble i masę innych detali (skrzynki, tarcze, bronie na ścianach i inne ozdoby - a także talerze, butelki i świece). Mi przypadła niewdzięczna robota w postaci malowania ;) Składało się ono z kilku etapów, bo większość mebli była malowana oddzielnie. Przyznaję, że do krzesełek nie miałam cierpliwości i zrzuciłam ten ciężar na Tomka ;) Zanim zostały przyklejone do podłogi, były bardzo delikatne. Cała reszta to moja robota. Malowanie typowo makietowe, ale myślę, że nie jest źle. Podstawka makiety to głównie śnieg i ziemia, bo w końcu karczma znajduje się w mroźnej krainie na pograniczu Pustkowi Chaosu... Zdaje się, że będzie w najbliższych tygodniach często używana, bo nie wszyscy zdążyli na niej wczoraj zagrać. Zapraszam do obejrzenia karczmy tuż przed otwarciem, zanim orkowie pokonali w walce na pięści wszystkie skaveny i mnichów z Cathayu ;)
Miazga! Absolutny oczny orgazm!
OdpowiedzUsuńPiękna, aż przed oczami stanęły mi wieczory z WFB :)
OdpowiedzUsuńGenialne. Nie znam scenariusza, ale patrząc na te zdjęcia pewnie byłbym w stanie go z niezłą dokładnością odtworzyć.
OdpowiedzUsuńJeżeli miałbym Wam dać jedną rade, to używajcie statywu do zdjęć, bo niektóre są lekko nieostre, a jest tu co oglądać.
Cudeńko :)
RE WE LA CJA :D Też chcę taką! I może kiedyś nawet zrobię coś w podobnym stylu ;-) Świetny materiał i co najważniejsze bardzo inspirujący! Mój osobisty faworyt to dzik na ścianie, genialny motyw na użycie nadmiarowego bitsa :-)
OdpowiedzUsuńMatko Bosko Elektryczno ..... adoptujcie mnie. Będę z Wami mieszkał, a za dobre zachowanie pozwolicie pograć na tych cudach wiankach.
OdpowiedzUsuńŚWIETNA! Ilość detali powala, z piętrem i piwniczką to będzie niezły wypas :D .
OdpowiedzUsuńGenialne, ilość detali powalająca, piękny element na stół!
OdpowiedzUsuńWyborna makieta!
OdpowiedzUsuńA może by tak pięterko? ;)
Świetna robota! Gratulacje dla całej trójki budowniczych i malarzy :)
OdpowiedzUsuńZ wrażenia mnie aż zatkało- Matko przepiękne !! :D
OdpowiedzUsuńJest piękna! Jedyne do czego na siłę mógłbym się przyczepić, to te żłobienia płytki na jednej ścianie w składziku. Ale to drobiazg. Całościowo makieta- cudo.
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie dziękujemy wszystkim za tak szeroki odzew i tak miłe komentarze!
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością chciałbym ponadto oznajmić, że po kilku pierwszych, wielce udanych grach zdecydowaliśmy w klubowym gronie, że karczma zostanie rozbudowana o dodatkowe kondygnacje - plany już mocno zaawansowane, część robót zaczętych :).
Pozdrawiam serdecznie,
Kapitan Hak