Po kilku postach i kilkunastu dniach przerwy pora wrócić do tematu makiet skał. Znudzonych pocieszam, że powoli zbliżamy się do końca tego mini-cyklu, zainteresowanych zaś pocieszam, że w przygotowaniu już kolejne serie makiet klubowych (choć bynajmniej nie skał, przynajmniej na razie ;)).
Bez dalszego zbędnego lania wody zachęcam do obejrzenia fotek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz