Wracam już do karawany kupieckiej - wiem, że co najmniej jedna osoba niecierpliwie na nią czeka ;) Po spektakularnych armatach pora wrócić jednak do zwyczajnych, pieszych ludków. Może nie całkiem zwyczajnych, bo tych już właściwie nie ma, ale jeszcze nie tak wyczesanych jak ci, których pokazuję zwykle na końcu. Chociaż tutaj za bardzo nie wiem, kto jest kim z bohaterów, poza kilkoma wyjątkami. Ale przecież ja to tylko maluję ;) Dzisiaj gość, który właściwie wygląda dość zwyczajnie, jak normalny wojownik, poza tym, że ma coś, czego zwyczajni wojownicy nie mieli.
Zakładam, że w Warheim może być coś na kształt muzyka, ale mogę się mylić. W tej bandzie jest takowy. Na instrumentach znam się jeszcze mniej niż na broni, więc nie wiem, co to jest, ani skąd ten bits, ale trzeba przyznać, że ładnie został wpasowany w tę figurkę. Chłopak wygląda, jakby naprawdę lubił sobie pograć. Przyjemny, prosty model o nawet przystojnej jak na te główki twarzy. Zapraszam do obejrzenia :)
Kolejna super figurka i genialne malowanie! Podoba mi się ten efekt "faktycznej fascynacji muzykę" ów jegomościa figurkowego:)
OdpowiedzUsuńHahaha :) no zawsze miło zobaczyć pomalowaną własną figurkę a instrument to lira z zestawu Reaper Miniatures. W zestawie jest też fajna tara do prania/grania :)
OdpowiedzUsuńBartek
W Warheim FS:
OdpowiedzUsuń"Sygnalista zagrzewa towarzyszy do walki inspirującym grzmotem rogu lub porywającym rytmem bębna, znacznie zwiększając możliwość efektywnego przekazywania rozkazów. Sygnalista, który znajduje się w zasięgu dowodzenia DOWÓDCY, zwiększa ten zasięg o kolejne +6”."