Już mi się tak nie chce wrzucać tych typów... chociaż malowanie bandy dawno za mną, a to było w sumie bardziej męczące niż wrzucanie fotek na bloga ;) Ostatni model będzie dość ciekawy (bo płci żeńskiej), ale na razie prezentuję przedostatni. A ten wygląda z twarzy jak gwiazdor filmów dla dorosłych z lat 80. To znaczy... kolega mi mówił. Znajomy właściwie ;) A tak serio, to poza fryzurą i wąsem chyba nie jest taki zły. Może ma nieco monotonną kolorystykę, ale tak jak kiedyś pisałam - chciałam, by nie sprawiali wrażenia, że mają jednolite mundury, bo banda jednolita nie jest, to taki zbitek różnych "azjatyckich" wzorów, nie całkiem zawsze do siebie pasujących. Zapraszam do obejrzenia.
Wygląda jak chytry rzeźnik z mieczem. Jak zawsze fajnie go pomalowałaś :)
OdpowiedzUsuńEh kolejny super model, przyprawiający mnie o zazdrość!
OdpowiedzUsuńOooo Ron .......;)
OdpowiedzUsuńJak można zwami się z wami skontaktować?
Bartek
Hej,
UsuńNapisz po prostu na hakostwo(at)gmail.com, a jakoś się już zgadamy :).
Pozdrawiam,
Tomek
Napisane :)
UsuńBartek