Najwyższa pora na kontynuację czteroczęściowego (dla przypomnienia pierwsza część) mini-cyklu "Ośnieżonych barykad" stanowiących część naszego klubowego stołu zimowego. W zasadzie makiety są już gotowe od jakiegoś czasu, ale z uwagi na szereg czynników (w tym urlop :)) publikuję fotki z pewnym opóźnieniem.
Zapraszam zatem do obejrzenia drugiej z barykad :)!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz