Trupki z Karak Zorn - mumia

No i jest ostatni "stronnik". Cudzysłów wskazany, bo mumii nie najmuje się na zwykłych zasadach. Jest ona przywoływana z umiejętności kapłana, którą nabyć można drogą zwyczajnego wyboru z dostępnych list skilli (to oczywiście umiejętność specjalna). Zabawne jest to, że mamy tu przypadek podobny jak z Nicodemusem - zasady mumii i cały pomysł powstały do figurki, która walała nam się gdzieś po walizkach, a jest to fajna, stara mumia, jedna z tych lubianych przez wielbicieli starej szkoły. I tak okazało się, że mumia mogłaby pasować do settingu... a nawet fajnie wpisuje się w odpowiedź na pytanie "po co trupy idą aż z Quatar do Karak Zorn".

Mumię bowiem ze sobą przywieźli, ale ożywić jej nie umieli. Do tego potrzebują mocy, którą znajdą tylko w głębi twierdzy... a to oznacza, że nabytej umiejętności nie można użyć od razu - dopiero po dotarciu na odpowiedni poziom twierdzy. 

Malowanie mumii... da się tu coś wymyślić? Nie za bardzo ;) Bandaże i bandaże... aby nie było za nudno, świecący klejnocik dodałam na podstawkę. Pierwszy od dawna OSL, jaki malowałam i przyznam, że mi się podoba. Pewnie na ciemnym tle wyglądałoby lepiej, ale na razie nie mam dobrego tła (a może mam, ale nie mogę tej kartki znaleźć). Zapraszam do obejrzenia, następni będą już bohaterowie :)