Ostatnio trochę się przemogłam znowu do malowania figurek, powoli odgrzebuję swoje elfy... a oprócz tego mam mały projekt na boku - bandę Averlandu malowaną dla Pandy. Przykleiłam do notki etykietkę "Zamówienia", choć jest to projekt niekomercyjny, czysto przyjacielska przysługa :) Panda bardzo fajnie dobrał modele do swojej bandy i jest tam kilka naprawdę rzadkich okazów, dlatego myślę, że będzie się je malowało przyjemnie.
Jako pierwszy poszedł do malowania młodzik, fajna konwersja (wg mnie przynajmniej), a przy tym w sumie jedna z tych figurek, które są typowo mordheimowe i nie pasują do żadnego innego systemu. Kolory bandy wybrał Panda, miało być czarno, żółto i zielono (niekoniecznie wszystko naraz). Młodzik akurat jest żółto-zielony. Podobnie będzie z następnymi w kolejce niziołkami.
Zapraszam do obejrzenia :)
Zapraszam do obejrzenia :)
Elegancki model :) Mi się podoba.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna konwersja - "kradnę"! Bo jakoś włócznie nie są zbyt popularne w mordheim. A siekierka i nożyk już bardziej ;)
OdpowiedzUsuńMalowanko miodzio. Moja banda też (kiedyś) będzie averlandowa.
Pozdrawiam,
red_gobbo
Śliczny... DO tego gdzieś w środku budzi tęsknoty.
OdpowiedzUsuńFajna konwertka, przypomina mi bardzo podobną w bandzie bodajże Leszcza lub Telchara. Malowanie też pierwsza klasa.
OdpowiedzUsuńJedyne o co można by sie przyczepić to brak jakigokolwiek mocowania blunderka na plecach, ale poza tym drobnym szczegółem to Miodzio :)
Super. Jeżeli reszta bandy będzie w połowie tak zajebcza jak ten model, to więcej do mordheimowego szczęścia mi nie potrzeba. Świetna praca.
OdpowiedzUsuńCo do konwersji to owszem ściągnąłem ją od Leszcza. Dobre znajduje naśladowców ;)
Blunderbuss natomiast ma zamontowane dwa haczyki, dzięki którym wisi na paskach u młodzika ;)
Dzięki wszystkim za komentarze :)
OdpowiedzUsuńPanda, fajnie, że Tobie się podoba, to najważniejsze :) Mam nadzieję, że cała banda będzie na odpowiadającym Ci poziomie :)