29 października 2011

Averland Pandy - młodzik

Ostatnio trochę się przemogłam znowu do malowania figurek, powoli odgrzebuję swoje elfy... a oprócz tego mam mały projekt na boku - bandę Averlandu malowaną dla Pandy. Przykleiłam do notki etykietkę "Zamówienia", choć jest to projekt niekomercyjny, czysto przyjacielska przysługa :) Panda bardzo fajnie dobrał modele do swojej bandy i jest tam kilka naprawdę rzadkich okazów, dlatego myślę, że będzie się je malowało przyjemnie.

Jako pierwszy poszedł do malowania młodzik, fajna konwersja (wg mnie przynajmniej), a przy tym w sumie jedna z tych figurek, które są typowo mordheimowe i nie pasują do żadnego innego systemu. Kolory bandy wybrał Panda, miało być czarno, żółto i zielono (niekoniecznie wszystko naraz). Młodzik akurat jest żółto-zielony. Podobnie będzie z następnymi w kolejce niziołkami.

Zapraszam do obejrzenia :)






6 komentarzy:

  1. Bardzo fajna konwersja - "kradnę"! Bo jakoś włócznie nie są zbyt popularne w mordheim. A siekierka i nożyk już bardziej ;)

    Malowanko miodzio. Moja banda też (kiedyś) będzie averlandowa.

    Pozdrawiam,
    red_gobbo

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny... DO tego gdzieś w środku budzi tęsknoty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna konwertka, przypomina mi bardzo podobną w bandzie bodajże Leszcza lub Telchara. Malowanie też pierwsza klasa.
    Jedyne o co można by sie przyczepić to brak jakigokolwiek mocowania blunderka na plecach, ale poza tym drobnym szczegółem to Miodzio :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super. Jeżeli reszta bandy będzie w połowie tak zajebcza jak ten model, to więcej do mordheimowego szczęścia mi nie potrzeba. Świetna praca.

    Co do konwersji to owszem ściągnąłem ją od Leszcza. Dobre znajduje naśladowców ;)

    Blunderbuss natomiast ma zamontowane dwa haczyki, dzięki którym wisi na paskach u młodzika ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki wszystkim za komentarze :)

    Panda, fajnie, że Tobie się podoba, to najważniejsze :) Mam nadzieję, że cała banda będzie na odpowiadającym Ci poziomie :)

    OdpowiedzUsuń