Strony

30 kwietnia 2015

Figurkowy Karnawał Blogowy, edycja VIII - Fifty Shades of Grey. Nietoperki.

W najnowszej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego, ogłoszonej na blogu Groana, mieliśmy za zadanie obejrzeć to zacne dzieło kinematografii, a ci, którym nie wypaliło oczu, mieli potem jeszcze pomalować figurkę... no dobra. Na szczęście nikt nie kazał oglądać Fifty Shades of Grey, trzeba było tylko pomalować figurkę w odcieniach szarości. A to nie takie trudne, nawet jeśli się w ostatniej chwili czas niebezpiecznie kurczy (wiadomo, trzeba na ostatnią chwilę wypełnić PIT-y i poleżeć w szpitalu, żeby nie było za dużo czasu na figurki). Miałam awaryjny plan minimum, w sumie też fajny, ale najbardziej jednak napaliłam się (tak a propos tytułu tej edycji) na nietoperze z Reapera, z serii Bones, które kupiliśmy jakiś czas temu do Karak Zorn.  

28 kwietnia 2015

Siostry Sigmara - nowicjuszka #9

Tak jak obiecałam, wracam do siostrzyczek. Skończyłam tę bandę kilka dni później, niż chciałam, ale tak wyszło. I tak nie było turnieju, nie wiem, czy zagram nimi na jakimkolwiek turnieju w tym roku, ale pewnie w jakiejś kampanii się uda. Nigdy tą bandą nie grałam, bo głupio byłoby czymkolwiek ją proxować ;) Wszystko niestety rodzaju męskiego. Teraz przyjdzie czas na testowanie rozpisek, granie pojedynczych bitew i inne przyjemności. Skończyłam przynajmniej jedną bandę dla siebie! Mam nadzieję, że w tym roku zrobię takich więcej, żeby równowaga była właściwa, bo w 2014 udało się jedynie z trupkami do KZ. 

27 kwietnia 2015

Skaveński Klan Pestilens #21

Jeden z ostatnich szczurów z tego zacnego klanu... zostały jeszcze dwa :) Klan Pestilens od dawna stoi na półce w gablotce i z dala od kurzu (gablotka kurzoszczelna) czeka na rychły, mam nadzieję, powrót do właściciela. W sumie wkrótce warto by im zrobić zdjęcie grupowe. Tego szczura już chyba widzieliście kilka razy, bo model powtarzał się w bandzie, ale nie ma tego złego. Bardzo sympatyczna figurka, jedna z najbardziej typowych dla mnichów zarazy rzeźb. Szczur ściekowy w poszarpanej szacie z kapturem. Zapraszam do obejrzenia, a jutro już wrócę do siostrzyczek, bo wreszcie skończyłam bandę :)

26 kwietnia 2015

Merchant Caravan - latacz #1

W ciągu ostatnich kilku dni nie było mnie na blogu. Miałam skończyć sisterki (bez pośpiechu, bo turniej w Zgierzu zawieszony, ale chciałam zakończyć sprawę), zacząć kolejne zamówienia... ale życie swoje i niespodziewanie znalazłam się w szpitalu. Co zabawne, po dwóch dniach lekarze spostrzegli, że przeoczyli jeden papier, dany im przeze mnie na wejściu i leżałam tam przez ten czas jak głupia tracąc czas, nerwy oraz naturalny kolor swoich włosów na rzecz siwego. Taka impreza. Pilnujcie lekarzy, zaprawdę powiadam Wam. Ale wracając do bloga - udało mi się dopiero dziś zrobić fotki kolejnych figurek. Z bandy kupców są to goście nazwani pieszczotliwie lataczami, choć to kusznicy jak wszyscy inni, tylko z dodatkowym niecodziennym sprzętem na plecach.

25 kwietnia 2015

Gorkamorka! - rzut okiem na system

Gorkamorka jest grą, którą mamy "na oku" już od wielu lat i równie długo planujemy wziąć się za nią na poważniej, ale pomimo kilku rozegranych kampanii i garści zebranych figurek nasze działania w materii tego systemu nigdy nie osiągnęły choćby części skali takiej, jak w przypadku Mordheim.

Ten stan rzeczy powoli ulega jednak zmianie. Bandy się składają, pojazdy budują, a kolejni znajomi gracze deklarują chęć przystąpienia do naszych rozgrywek. Jako że Gorkamorka będzie od tej pory gościć na Hakostwie dużo częściej niż do tej pory (gwoli przypomnienia, u zarania dziejów tego bloga publikowałem coś takiego oraz takiego), chciałbym pokrótce przedstawić ten system (nie mylić jednak z pełnowymiarową recenzją ;)).

21 kwietnia 2015

Skaveński Klan Pestilens #20

Szybkimi krokami zbliżam się do zakończenia serii skaveńskiej na blogu. To znaczy do zakończenia pracy nad Klanem Pestilens, bo skavenów różnych mam z zamówień jeszcze dużo. Zacni mnisi zarazy doczekają się grupowego zdjęcia, choć niestety nie będzie to pełna banda, bo szczuroogr, małe szczurki i Skrolk pojechali już rok temu do domu. Ale mimo tego i mimo ataku klonów źle nie będzie, bo banda jest ładna i fotogeniczna. Dzisiaj szczur prosty, zwarty w budowie - z ostrzem i kosturem. I ze ściekiem na podstawce, kto lubi. Zapraszam do obejrzenia :)

20 kwietnia 2015

Merchant Caravan - strzelec #3

Trzeci strzelec z gatunku "twardo stąpających po ziemi" (czyli nieuskrzydlonych) jest zarazem ostatnim. Lwie tarcze... pawęże... jak zwał tak zwał, bardzo mi się podobają. Ten motyw złotych lwów jest piękny. Chciałabym nawet takie w jakiejś swojej bandzie, ale jakoś do żadnej z imperialnych mi nie pasują. Kuszników na pewno będę jakichś robić, więc może sam pomysł z tarczami wykorzystam, choć w Mordheim ma to zastosowanie tylko estetyczno-klimatyczne. Ale różne rzeczy się robi, żeby figurki fajniej wyglądały.  

19 kwietnia 2015

"Ryby... i inne zjawiska pogodowe!" - turniej Mordheim w Warszawie, 31.05.2015

Od ostatniego turnieju Mordheim w Warszawie upłynęło już niemal półtora roku i do niedawna wszystko wskazywało na to, że próżno wypatrywać jakiejkolwiek kontynuacji tradycji turniejów ww. systemu organizowanych przez klub Dębowa Tarcza.

Jednakże coraz częstsze pytania kierowane do nas w temacie kolejnego turnieju, rosnące zainteresowanie i nasze własne miłe wspomnienia z poprzednich tego typu imprez skłoniły nas ostatecznie do tego, by ponownie rozpuścić wici o kolejnej wielkiej potyczce w Mieście Potępionych...

16 kwietnia 2015

Siostry Sigmara - nowicjuszka #8

Kolejna, już ósma nowicjuszka, ujrzy dziś światło dzienne (choć chyba bardziej nocne o tej porze). Tak jak pisałam, teraz chwilkę sióstr nie będzie, bo muszę skończyć ostatnie dwie nowicjuszki, zanim zacznę wrzucać bohaterki. A musiałam najpierw pocisnąć bohaterki, żeby mieć pewność, że będą gotowe na turniej. Teraz już wiem, że będzie gotowa cała banda, bo nie ma siły, żebym w ponad tydzień nie skończyła trzech ostatnich figurek :) Ale nie miałam pewności. Najładniejsze modele w bandzie już wkrótce pojawią się na blogu. A na razie jeszcze kończymy nowicjuszki, czyli tanią (ale urodziwą) siłę walczącą.  

15 kwietnia 2015

Skaveński Klan Pestilens #19

Jakoś nagromadziło się w miocie Pestilens tych dziwnych szczurów bez nosa. Jak już kiedyś pisałam, może to być ulepszenie genetyczne - szczur bez nosa nie poczuje najgorszych smrodów generowanych przez obecną w pobliżu Klanu Pestilens zarazę. Szczury te niestety mają też dużo pryszczy i sprawiają wrażenie zaniedbanych, ale może mieli gorszą mamę niż Mysia Zagłady. Nie brakuje im za to makulatury w łapkach i u pasa. Został mi jeszcze taki jeden, ale wrzucę go dopiero za jakiś czas, żeby nie było za nudno z tym atakiem klonów. A tymczasem zapraszam do obejrzenia :)

14 kwietnia 2015

Merchant Caravan - strzelec #2

Po małej przerwie na bloga wskakuje kolejny strzelec "zza tarczy". Warheimowe rozwiązanie ma sens i rzeczywiście robi klimat :) Tak jak i wszystkie te ludki. Bandzie kupców brakuje jeszcze wózka. W BtB wózek w bandzie kupców to podstawa. Nie mają oni za zadanie bronić ziemi, Cesarza czy własnego honoru - mają robić biznes. I robi to kilku kolesi w bandzie, tych kilku, którzy mają do tego łeb. Reszta natomiast ma walczyć i tu się nic nie zmienia. Jak strzelcy nie będą strzelać, a szermierze walczyć, nikt nie zrobi interesu. 

11 kwietnia 2015

Diorama krasnoludzka na urodziny dla Pana Ryby!

Wreszcie się udało skończyć ten wielki projekt! Myślałam, że będzie szybciej, ale zawsze wydaje się, że pracy będzie mniej, a wychodzi więcej. Tomka to frustruje, ja już się z tym pogodziłam. Jak sami zobaczycie na zdjęciach, diorama powinna pojawić się tutaj już 8.03... pojawia się 11.04, ale patrząc na to, jak wyglądała u nas końcówka lutego, to i tak dobrze, że w ogóle dokończyliśmy prace :) Kończąc naszą prywatę - przedstawiamy Wam nasze wspólne dzieło, czyli scenkę rodzajową z krasnoludzkiej karczmy. Przygotowaliśmy ją w prezencie dla Wacława, znanego (jako Pan Ryba) z pięknych makiet klubowych (część z nich mieliśmy okazję współtworzyć, choć w niewielkiej tylko części). Wacław kieruje teraz klubem Dębowa Tarcza i 8.03 obchodził urodziny. Nie udało nam się zdążyć z prezentem punktualnie, ale przecież jeszcze przez rok będzie miał 30 lat ;) 

10 kwietnia 2015

Skaveński Klan Pestilens #18

Po Mysi Zagłady czas na mysie zarazy. Zostało mi ich kilka, a pewnie będę je oddawać w Zgierzu, więc muszę chociaż zdjęcia zdążyć zrobić. Jutro wrzucę na bloga coś ekstra - coś, co powinno pojawić się miesiąc temu, ale ze względu na życiowe zawirowania prace przeciągnęły się aż do wczoraj. Myślę jednak, że wszyscy uznają, iż warto było czekać ;) A tymczasem - dzisiejszy szczurek. Szczurek z rogami, więc blisko mu już do ideału Rogatego Szczura, a daleko od mojego ideału, według którego szczurki są miłe, puszyste i lubią leżeć ludziom na kolanach. Ten raczej nie należy do takich. Ale ma inne zalety - zapraszam do obejrzenia :)

9 kwietnia 2015

Siostry Sigmara - siostra #4

Postanowiłam spiąć się i skończyć wreszcie siostry na turniej w Zgierzu, który odbędzie się 25.04. Wcale nie mam tak dużo czasu... ale presja czasu jest dobrą motywacją (szkoda tylko, że niezależnie od okoliczności, cały czas nade mną wisi...). Z tego powodu po kolejnej siostrze będzie mała przerwa, bo chcę zachować kolejność we wrzucaniu na bloga i bohaterki zostawić na koniec, a w malowaniu zrobiłam trochę inaczej. Aby zabezpieczyć się przed ewentualnym niepowodzeniem, ustaliłam, że muszę choć zrobić wersję minimum, czyli najpierw pomalować sister matriarch, augur i przynajmniej jedną jeszcze sister superior. Ten ostatni typ bohatera można sproxować, ale matki przełożonej i augurki nie, więc muszą być. A jeśli zdążę, to domaluję jeszcze jedną sister superior i dwie nowicjuszki, które zostały. Raczej zdążę, w końcu mam ponad 2 tygodnie, ale na ostatnią chwilę robić nie znoszę, tym bardziej tak ciekawych i ważnych modeli jak bohaterki. 

7 kwietnia 2015

Merchant Caravan - strzelec #1

Święta minęły niby odpoczynkowo, a jednak zmęczyły mnie bardziej od siedzenia nad figurkami ;) Blogowo nic się nie działo, ale dziś ten stan już się zmienia, bo zaczynam z nową jednostką w bandzie kupców, jaką są strzelcy. Konkretnie kusznicy, bo skoro to Tileańczycy, to z czego innego mają strzelać. Trzech z nich stoi twardo na ziemi, ale są też "latający"... o nich jednak później, bo dziś pierwszy z tych "przyziemnych". Wszyscy mają fajne duże tarcze, oczywiście z lwami, więc powinni się podobać.   

5 kwietnia 2015

Życzenia wielkanocne od Hakostwa

Z okazji Święta Zmartwychwstania Chrystusa chcielibyśmy złożyć wszystkim naszym Czytelnikom nasze najszczersze życzenia. Nie tylko "zdrowia i szczęścia" - chociaż też - ale i radości z rodzinnego świętowania i odpoczynku od codzienności. Niech ten czas będzie dla Was owocny pod każdym względem!

Natalia i Tomek
 


2 kwietnia 2015

Krótka historia Mysi Zagłady ;)

Wczorajszy "raport" bitewny był może nietypowym, ale jednak primaaprilisowym żartem ;) Bitwy jako takiej nie było, choć spędziliśmy sporo czasu na rozstawianiu makiet, figurek i odgrywaniu (choć nie graniu) całego scenariusza. Taka radosna twórczość - bawiliśmy się prawie równie dobrze, jak przy normalnej bitwie. Jakiś klimat w tym był, choć chodziło głównie o zabawę. Dały nam do myślenia komentarze o raportach - trochę zaniedbany to dział na naszym blogu, ale teraz na pewno weźmiemy pod uwagę te sugestie i wrzucimy wkrótce jakiś prawdziwy raport. A wracając do tematu - Mysia Zagłady, jak było widać na zdjęciach, naprawdę istnieje. Ten absurdalny pomysł wykiełkował oczywiście w głowie Tomka i to wiele lat temu... 

1 kwietnia 2015

Bitwa o Mysię Zagłady - raport bitewny

W minioną niedzielę rozegraliśmy epicką (jak nie lubię nadużywania tego słowa, tak teraz pasuje) bitwę w systemie Warhammer Skirmish. Szczerze, gdybyśmy wcześniej zagłębili się w ten system, to chyba byłby naszym głównym projektem na całe życie, bo daje dużo więcej wolności od Mordheim, gdzie dozwolonych jest tylko kilkanaście band. Wiem, że wielbiciele elfów zawsze cierpieli w Mordheim, ja również, bo na granie długich bitew w WFB nie mam czasu, a armia WE leży i się kurzy. Wreszcie udało nam się coś na to zaradzić. Nie chcę jednak zdradzać przedwcześnie zbyt wielu szczegółów. Zapraszam Was na raport z bitwy o Mysię Zagłady - będzie emocjonująco!