Temat kolejnej #102-ej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego (dalej: "FKB") brzmi: "Rudy 102!" i jak to to ujął gospodarz tej edycji, znany wszystkim QC, twórca bloga Danse Macabre, temat ten może być "rozumiany równie szeroko jak wąsko, a więc mogą to być czołgi, machiny wojenne, rudzi, 102, a nawet teściowa" ;).
W moim przypadku pomysł miałem w zasadzie od ręki (i nie była to teściowa) - otóż stwierdziłem, że ten FKB będzie doskonałą okazją (i pretekstem) do zrealizowania pomysłu, który - mimo w zasadzie ograniczonej przydatności praktycznej (ale to sprawa bardziej złożona i jeszcze o tym za chwilę) - siedzi mi w głowie już od wielu, wielu lat, korzeniami sięgając jeszcze czasów licealnych…
Zanim zaproszę do przeczytania całej historii (i rzecz jasna obejrzenia zdjęć pozostałych zdjęć, poza powyższym) w rozwinięciu wpisu, wspomnę jeszcze dla porządku, że jest to inicjatywa o charakterze przede wszystkim motywacyjno-integracyjnym rozpoczęta przez Inkuba z bloga Wojna w Miniaturze.
Ponadto, na blogu QC pn. Danse Macabre można znaleźć listę dotychczasowych edycji FKB.