Nie będę ukrywał, że wypadłem trochę ostatnio z blogowego obiegu, i to zarówno, jeżeli chodzi o prowadzenie własnego bloga, jak i regularne przeglądanie blogosfery. Na kolejną edycję "Figurkowego Karnawału Blogowego" wpadłem nieco przypadkiem i w pierwszym odruchu machnąłem ręką na kwestię ewentualnego mojego w niej udziału.
Po paru chwilach przyszła jednak refleksja, a wraz z nią wena do pisania... i tak o to wtrącam swoje skromne trzy grosze do tematu miesiąca bieżącego, zaproponowanego przez Gervaza, gospodarza bloga "Bitewniakowe Pogranicza", a temat ten brzmi: "Spełnij swoje marzenie".
Po paru chwilach przyszła jednak refleksja, a wraz z nią wena do pisania... i tak o to wtrącam swoje skromne trzy grosze do tematu miesiąca bieżącego, zaproponowanego przez Gervaza, gospodarza bloga "Bitewniakowe Pogranicza", a temat ten brzmi: "Spełnij swoje marzenie".