Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tutoriale. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tutoriale. Pokaż wszystkie posty

23 listopada 2018

Uchwyt Malarski Citadel - jak dostosować do kwadratowych podstawek do 50 mm?

W ramach małej, szybkiej odskoczni od pracy nad walizką modelarską wziąłem na warsztat uchwyt malarski ("Painting Handle") produkcji Citadel/GW, jaki jakiś czas temu nabyłem, by poddać go niewielkiej, acz użytecznej modyfikacji.

W zasadzie zamiast słowa "odskocznia", powinienem był użyć powyżej słowa "uzupełnienie", gdyż uchwyt będzie integralnym elementem wyposażenia walizki, a zatem pracę nad nim traktuję jako część przygotowania zawartości mojego nowego stanowiska malarskiego.

27 czerwca 2017

Magnetyczne uchwyty do malowania figurek (DIY)

Po stalowych kulkach do mieszania farbek pora na drugi z zapowiadanych mini-poradników, a mianowicie własnej, uproszczonej konstrukcji magnetyczne uchwyty do trzymania figurek (i nie tylko) w trakcie malowania.

Pomysł na to drobne udogodnienie przyszedł mi do głowy w trakcie przygotowywania grzybów - znaczników do Karak Zorn, które z racji swoich drobnych rozmiarów trochę niewygodnie było trzymać bezpośrednio w dłoni w trakcie malowania.

13 czerwca 2017

O mieszaniu farbek (stalowymi kulkami)

Zanim przedstawię efekty ostatnich prac figurkowych pora na dwa mini-poradniki na tematy okołomalarskie. Dzisiaj pierwszy z nich, poświęcony zagadnieniu skutecznego mieszania farbek, które, w sporej większości i to w zasadzie niezależnie od producenta, lubią się rozwarstwiać, gdy dłużej postoją na półce, a niekiedy nawet wymagają solidnego mieszania przed praktycznie każdym użyciem.

Oczywiście standardowe "trząchanie", jak to mówi w kontekście tonera drukarki jeden z informatyków u mnie w pracy, z reguły wystarcza, warto jednak moim zdaniem pomyśleć o prostym sposobie na usprawnienie i przyspieszenie tego procesu, by później łapa nie odpadła po "trząchaniu", i byście nie skończyli tak, jak ja - z hakiem zamiast łapy.

29 maja 2017

Figurkowy Karnawał Blogowy, edycja XXXIII - MacGyver z płytą CD

Czy ktoś z Was jeszcze pamięta swoją pierwszą płytę CD? W moim przypadku była to pierwsza połowa lat 90-tych, a płyta była niewiadomego pochodzenia znaleziskiem z tzw. "Górek" nieopodal mojej podstawówki. Z kolei pierwsza realnie działająca płyta, którą miałem w ręku, pożyczona zresztą, w komplecie z pożyczonym raczej archaicznym napędem CD-ROM, to "składanka" gier od "Ruskich" z bazaru, a na niej m.in. "Warcraft: Orcs & Humans" - gra, która zresztą nie pozostała bez wpływu na moje późniejsze zainteresowanie nie tylko całą serią Warcraftów, ale i fantastyką w ogóle.

13 lutego 2016

Czerwień - tutorial

Ostatnio obiecałam ten tutorial, bo po raz kolejny dostałam w komentarzach pytanie o czerwień. Bardzo możliwe, że kiedyś już odpowiadałam na to w komentarzu, ale szukaj teraz wiatru w polu... stwierdziłam więc, że będzie zasadne podsumować to wszystko raz, a dobrze i linkować w razie kolejnych pytań. To jest ta sama czerwień, którą stosowałam np. w bandzie Sióstr Sigmara, ale wiadomo, że na każdej figurce może wyglądać trochę inaczej z powodu rzeźby, na zdjęciu z powodu oświetlenia itd. Zresztą w tutorialu też mogą być drobne różnice w zdjęciach. Przepis jednak pozostaje wciąż ten sam od dłuższego czasu. Jeszcze jedna sprawa - to tutorial "kolorystyczny", a nie "techniczny". Jako osoba skrajnie niedbała nie umiałabym nikogo nauczyć techniki ;) Skupiam się wyłącznie na użytych kolorach.  

19 stycznia 2014

Śnieg - tutorial

Wygląda na to, że prawdziwa zima, z mrozem i śniegiem, ostatecznie do nas dotarła. Jest to dobry moment na zaprezentowanie krótkiego, prostego, acz treściwego tutorialu w temacie wykonania śniegu na makiety (oraz podstawki figurek).

Metoda jest już dobrze przetestowana i sprawdzona - korzystałem z niej, wykańczając całą serię ośnieżonych makiet, które w ciągu ostatniego roku trafiły do naszych klubowych zasobów w Staromiejskim Domu Kultury.

5 kwietnia 2013

Ośnieżone skały - jak powstawały?

Zgodnie z zapowiedziami przedstawiam dzisiaj, w jaki sposób powstały zaprezentowane na Hakostwie, w ostatnich dniach, "ośnieżone skały" (pierwsza i druga).

Mam wprawdzie poważne wątpliwości, czy niniejszą notkę można by zakwalifikować jako pełnoprawny tutorial (zapewne przydałoby się tu i ówdzie rozwinąć nieco temat, uszczegółowić, dodać kolejne fotki itp.), ale mimo wszystko mam nadzieję, że w jakiś sposób może ona okazać się przydatna.

31 marca 2013

Ławy w skali 28 mm - tutorial

Na zakończenie miesiąca, na zamknięcie spraw powiązanych z budową karczmy do scenariusza "Last Orders!" (a ściślej rzecz biorąc: pierwszej z kondygnacji karczmy, jakie mamy w planach, ale to już odrębna bajka ;)...), przedstawiam ostatni z tutoriali, jakie zamierzałem przygotować w związku z dotychczas wykonaną budową (pozwolicie, że przypomnę, iż dotychczasowe to: krzesła, stoliki i butelki), a mianowicie: ławy w skali 28 mm, do zastosowania w makietach.

Gwoli ścisłości, ławy wykonałem już dość dawno temu, a fotki czekały cierpliwie na dysku na swoją kolej - niestety, nasilający się ostatnio brak czasu i inne projekty aż do dzisiaj opóźniały publikację niniejszego tutorialu, mimo iż w końcowym rozrachunku okazał się on stosunkowo krótki i zwięzły. Czas zatem nadrobić zaległości - zapraszam do lektury!

28 lutego 2013

Butelki w skali 28 mm - tutorial

Jakiś czas temu prezentowałem na blogu, jak prosto i skutecznie wykonać krzesła oraz stoliki do wykorzystania w makietach w skali 28 mm. Wszystko to przy okazji zmierzających już do końca prac nad karczmą do scenariusza "Last Orders". Zasadnicza, główna część makiety, tj. sam budynek i większość przyczepionych do niego na stałe detali, jest już przez Skavenblight malowana, jednakże ja pracuję jeszcze nad ostatnimi elementami-szczegółami, które zostaną pomalowane oddzielnie i przyczepione do makiety już na sam koniec.

Dzisiaj prezentuję kolejny mini-tutorial z wyżej wspomnianego cyklu; tym razem pokażę, jak błyskawicznie i całkiem prosto wykonać całkiem przyzwoite butelki. Nadmienię, że pomysł nie jest mój - dawno temu wypatrzyłem go gdzieś w odmętach Internetu i zanotowałem w pamięci, planując wcielić go w życie, gdy zajdzie taka potrzeba (czyli właśnie teraz ;)).

3 lutego 2013

Stoliki do makiet - tutorial

Prace nad karczmą do scenariusza "Last Orders" trwają nadal; po krzesełkach przyszła pora na stoły. Metoda bardzo podobna: prosta, ale skuteczna i nieczasochłonna. Dzisiaj już bez dłuższych wstępów zapraszam do lektury.

2 lutego 2013

Krzesła do makiet - tutorial

Dzisiaj i w najbliższych kilku dniach na Hakostwie pojawi się kilka wpisów - tutoriali związanych z przygotowywaniem elementów do makiet, a konkretnie: do zbudowanej przez naszego klubowego kolegę Vercy'ego, a wykańczanej obecnie przeze mnie i Skavenblight, karczmy przeznaczonej specjalnie do scenariusza "Last Orders" w settingu "Border Town Burning".

15 grudnia 2011

Gablotka na figurki - edycja trzecia, największa

Nie minęło jeszcze półtora roku, odkąd zakupiliśmy, wykończyliśmy i zamontowaliśmy u nas w domu wiszącą gablotkę na figurki. Miała być ona miejscem ekspozycji najbardziej reprezentacyjnych figurek, które szkoda chować po walizkach. Jednakże już na początku zapełniliśmy ją w większej części i nie tak długo potem zaistniała pilna potrzeba zaopatrzenia się w drugą, tym razem większą gablotkę. Wprawdzie w chwili obecnej zapełniona jest ona w niecałej połowie, więc wydawać by się mogło, że za wcześnie myśleć jeszcze o kolejnej. 

Z drugiej strony, zapełnia się ona dość szybko... Poza tym dotychczasowe gablotki miały jedną wspólną wadę:  ograniczenie głębokości (ok. 6,5 cm) i wysokości (9 cm) modeli, które można w nich umieścić. Teoretycznie są to wymiary wystarczające, by w gablotce zmieściła się zdecydowana większość naszych figurek (do Mordheim); co jednak zrobić z wszelakimi nieco liczniejszymi regimentami, większymi potworami, pojazdami, co bardziej reprezentacyjnymi makietami i wszystkim, co warto by wyeksponować, a co nie zmieściłoby się w dotychczasowej gablotce?

Uznaliśmy zatem ostatecznie, iż warto pomyśleć już o kolejnym miejscu ekspozycji - tym razem na tyle obszernym, by wystarczył na naprawdę długo i o takich wymiarach, by można w nim umieścić nawet naprawdę spore modele. Początkowo rozważaliśmy zakup dość popularnego typu szklanej wolnostojącej gablotki...

16 października 2011

Prosty i szybki sposób na nity

Nie będąc etatowym graczem WH40k, czy innego bitewniaka "futurystycznego", dość długo uchowałem się bez wiedzy, jak szybko i sprawnie zrobić nity. Gwoździe natomiast, raczej nielicznie pojawiające się tu i tam na makietach do Mordheim/WHFB, robiłem z reguły najprostszą, choć średnio efektywną metodą polegającą na lepieniu ich z małych kulek masy modelarskiej.

Przyszedł jednak moment, gdy zaszła potrzeba wykonania nitów w nieco większej ilości (piszę roboczo: "nity", choć w zasadzie nic nie stoi na przeszkodzie, by wykonane poniższą metodą malutkie "krążki" montować tu i ówdzie w roli gwoździ). Zacząłem się rozglądać za radami, poradami, instrukcjami, wskazówkami, jak wykonać takowe szybko i sprawnie - wprawdzie bez takiego efektu, jaki uzyskują fachowcy od plasticardowych czterdziestkowych pojazdów scratchbuiltowych, ale równocześnie bez konieczności zakupu dodatkowego sprzętu typu wycinarka, czy inszy wybijak do dziur; jednym słowem, jak je wykonać przy pomocy narzędzi i materiałów, które mam pod ręką. Natrafiłem wreszcie na metodę, o której mogę chyba śmiało stwierdzić, iż się sprawdziła, i którą dzisiaj Wam zaprezentuję.

24 września 2010

Jak wykonać świeczki na makiety?

W jednym z ostatnich postów obiecałem, że napiszę parę słów o tym, jak w prosty sposób wykonać świeczki do przyczepienia np. do elementów terenu, czy też podstawek. Metoda ta jest bardzo prosta, przynajmniej części czytelników bloga zapewne znana, no i oczywiście na pewno nie jedyna. Dodam też, iż nie jest to mój autorski patent - parę lat temu nauczył mnie go również zapewne przynajmniej części gości Hakostwa znany MiSiO.

8 sierpnia 2010

Stół bitewny dwustronny, miejsko-wiejski

Dzisiejszy post będzie miał szczególny charakter, przede wszystkim ze względu na to, iż obchodzimy ze Skavenblight pierwszą rocznicę Ślubu :). Tak się złożyło, iż w naszym programie świętowania tego wyjątkowego dnia znalazł się również przypadkiem pewien drobny aspekt związany z bitewniakami, a mianowicie mam przyjemność zaprezentować Wam dzisiaj nareszcie ukończony dwustronny blat (z jednej strony bruk miejsko-mordheimowy, a z drugiej uniwersalna ziemno-trawiasta dzicz), który przygotowaliśmy do naszego domu, celem użycia w Warhammerze, Mordheim i wszelakich innych systemach, którymi się paramy, bądź parać w przyszłości będziemy. Jako że w miarę pilnie udokumentowałem cały proces produkcji serią fotografii, zamieszczam je wszystkie poniżej, by jako całość utworzyły coś w rodzaju tutorialu, jak taki blat wykonać.

31 lipca 2010

Wzgórza do Warhammera i Border Town Burning

Dużo czasu minęło już, odkąd ostatnio zajmowałem się makietami. Większości moich terenów, głównie do Mordheim, z których notabene nigdy nie byłem specjalnie zadowolony, po przeprowadzce nigdy nie zabrałem do nowego mieszkania, mając zamiar przygotować nowe, wreszcie lepsze. Moment ten wreszcie nastał, a elementy terenu, od których postanowiłem zacząć, to wzgórza, które posłużyłyby zarówno do Warhammera, jak i "mordheimowej dziczy" w stylu suplementów BTB, czy EiF. 

17 czerwca 2010

Gablotka na figurki

Jednym z pierwszych zadań, przed jakimi staje osoba rozpoczynająca zabawę w hobby figurkowe jest zapewnienie swojej kolekcji właściwego miejsca do przechowywania i transportu. Z reguły obie te kwestie rozwiązuje się za jednym zamachem, korzystając z walizki wymoszczonej gąbką, czy też metalowej skrzyneczki przyciągającej zaopatrzone w magnesy modele. Choć są to rozwiązania pod wieloma względami praktyczne (oszczędność miejsca, bezpieczeństwo, ochrona przed brudem, kurzem itp.) i wraz z Natalią przez długie lata z nich korzystaliśmy, w którymś momencie (a konkretnie po ślubie i przeprowadzce do naszego mieszkania) pojawił się pomysł wyeksponowania figurkowej kolekcji w przeszklonej witrynce, czy też gablotce. Pomysł dojrzewał przez parę miesięcy, założenia zmieniały się parokrotnie (od wolnostojących szklanych szafek aż po wiszące gablotki) by wreszcie doczekać się realizacji.

13 czerwca 2010

Ładne i szybkie malowanie skóry - tutorial

Dziś postanowiłam napisać krótki tutorial o malowaniu skóry. Od jakiegoś czasu szukam odpowiedniego odcienia do malowania skóry elfów i wszelkiego rodzaju "egzotycznych" stworzeń, które powinny mieć nieco inny kolor skóry niż ludzie i krasnoludy. Elfy zawsze wyobrażałam sobie jako istoty blade i chłodne, zatem kolor ich skóry powinien mieć nieco inną barwę. Jako model doświadczalny posłużyła mi figurka wprawdzie nie elfki, ale dość bajkowo wyglądającej czarodziejki. O malowaniu skóry jest w sieci mnóstwo tutoriali i zapewne nietrudno znaleźć coś podobnego, albo i dużo bardziej profesjonalnego niż moje rady, ale może mimo to komuś się przyda, zwłaszcza, że malowanie w ten sposób nie zabiera wcale aż tak dużo czasu, jak się wydaje.

22 maja 2010

Buduj z orkami: elektryczna wycinarka do polistyrenu

Od dawien dawna obiecywałem sobie, że zanim zabiorę się na poważnie za robienie makiet ze styroduru i inszych pochodnych polistyrenu, muszę załatwić sobie wycinarkę do cięcia owego materiału na gorąco. Na początku w grę wchodził zakup tego typu urządzenia, jednakże szybko okazało się, że ceny takowych są zupełnie nieadekwatne do ich prostej jak drut (dosłownie) konstrukcji. Dlatego też, przejrzawszy pobieżnie zgromadzone w Internecie tutoriale, i zakupiwszy parę niezbędnych akcesoriów, ochoczo wziąłem się do pracy.
Jeszcze słowo wyjaśnienia: dlaczego "buduj z orkami"? Ano dlatego, że żaden ze mnie inżynier i mekaniak, a stworzona przeze mnie konstrukcja jest toporna i siermiężna, ale... działa jak trzeba - jak u orków właśnie! ;)

25 marca 2010

Blat do DBA (wraz z opisem wykonania)

Tak się jakoś złożyło, iż przygotowanie zaplecza do gry w DBA postanowiłem wbrew zwyczajowej praktyce zacząć nie od figurek, a od makiet (choć logika nakazywałaby kolejność zgoła odwrotną, gdyż bez terenu od biedy można zagrać, a bez figurek już niespecjalnie ;)).