Kolejny pan z Ostlandu z serii z bronią palną, ale dziś skromnie - tylko z pistoletem i łukiem na plecach, więc właściwie to taka hybryda łucznika i użytkownika broni palnej. Myślę, że to fajne połączenie do Mordheim, jest i broń dalszego zasięgu, jest czym walczyć wręcz, niczego nie brakuje. Nie wiem, czy zwykłego stronnika stać będzie na taki sprzęt, ale oby Ostland się szybko bogacił.
Jest też miecz oraz kolejny ogrzy bits na plecach. Śmiesznie, że to, co u ogrów jest zwykłą sakiewką doczepianą do pasa lub czymś w tym rodzaju, u innych ras staje się już wielkim tobołem na całe plecy. U skavena to już wygląda, jakby był tym trochę przytłoczony (ale zwykle w Mordheim o taki efekt chodzi). Ale u ludzi jeszcze nie są takie przytłaczające, po prostu duży bagaż. Zapraszam do obejrzenia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz