Miało być "coś ładniejszego", ale nikt nie spodziewał się elfickiej inkwizycji! W dodatku babskiej. Baby w Śródziemiu to rarytas, nie tylko te małe i brodate (czyli krasnoludzkie), ale wszystkie. Trylogia Tolkiena niewiele się różni pod tym względem od Trylogii Sienkiewicza - kobiety jako bohaterki są mniej lub bardziej fajne, ale niestety mało liczne ;) Pojawiły się już tutaj i Galadriela, i Eowina (w jednej i drugiej wersji), Złota Jagoda też była, a teraz czas na Arwenę. Nie wiem, ile jeszcze kobitek wyszło do LOTRa z tych, których nie mam. Ale wszystkie mieć będę. Poza Lobelią Sackville-Baggins, której nie kupię za taką cenę, za jaką chodzi na Allegro, bo już bez przesady z taką kasą za brzydką i wredną babę. Przejdźmy do rzeczy, czyli do elfki.
Arwena wyszła w wersji pieszej i konnej, a to jest wersja jeszcze inna.
Tamte dwie też mam nadzieję kiedyś dorwać, bo są ładne... choć samą postać średnio lubię. Nie pasowali mi do siebie z Aragornem, chyba że chodziło o wspólne zdawanie na studia do Akademii Pana Kleksa. Wtedy tak, kryterium imienia na A jest spoko. Ale poza tym - słaba kandydatka. No, ale kto miał zeswatać Aragorna z właściwą kobietą, jak w tym uniwersum nie ma pana Zagłoby? Arwena nie jest też specjalnie aktywna. W filmie zastępuje Glorfindela, więc jeszcze jako tako, ale w książce... po nieśmiertelnych istotach spodziewam się większej aktywności. Urody jej odmówić nie można - to zdecydowany plus, zwłaszcza jeśli mowa o figurkach. Choć chwilami na zdjęciach miecz wyszedł dziwnie (jakieś nieistniejące cienie albo odblaski), to mam nadzieję, że Arwena jako całość wyszła przyzwoicie. Zapraszam do obejrzenia!
WoooW! Wyszła PRZEPIĘKNIE. Cudna twarz i odzienie :)
OdpowiedzUsuńDzięki, zwłaszcza, że była to tzw. figurka niewdzięczna i do końca malowania nie chciała wyglądać dobrze :)
UsuńCo prawda to nie krasnolud ale może być ;)
OdpowiedzUsuńA na serio to świetnie pomalowana babeczka!
Dzięki :) Przynajmniej nie kolejny goblin :P
UsuńWyszła naprawdę bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńW ładne kwiaty ją ubrałaś. :D
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńŚliczne malowanie, szczególnie rozjaśnienia szat.. Jednak rzeźbiarz znacznie przesadził z mankietami i przez to model wygląda trochę niezgrabnie. Co przypadku elfa płci żeńskiej jest niedopuszczalne!
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam. Ten, kto rzeźbił tę figurkę, najwyraźniej nigdy nie zmywał naczyń ;)
UsuńRóżowa kieca wielce nieortodoksyjna! A co do niedopasowania Arweny i Aragorna, może to kwestia dość znacznej różnicy wieku :D
OdpowiedzUsuńTo blady róż. Właściwie różowa biel :P a różnica wieku faktycznie, nie oglądali razem Alfa i Dr Quinn, stały związek odpada!
Usuń