30 września 2021

Figurkowy Karnawał Blogowy. Edycja #85: "To się wytnie!" - Krasnoludzkie wrota

"Figurkowy Karnawał Blogowy" (dalej: "FKB") to inicjatywa o charakterze przede wszystkim motywacyjno-integracyjnym rozpoczęta przez Inkuba z bloga Wojna w Miniaturze.

Gospodarzem obecnej, 85-ej edycji FKB, jest Potsiat z bloga "Gangs of Mordheim", a jej tematem jest "To się wytnie!".

Na blogu QC pn. Danse Macabre można znaleźć listę dotychczasowych edycji FKB.


Jeden z aspektów, jaki urzeka mnie od dawna w FKB, to inwencja twórcza gospodarzy kolejnych edycji (pomimo faktu, iż niektórzy prowadzili FKB już kilkukrotnie) i w zasadzie niewyczerpalność tematów. Aktualny temat FKB, czyli "To się wytnie!" jest kolejnym na to dowodem i znowuż tematem na tyle szerokim, że można - bez nadmiernego naciągania - podciągnąć pod niego twórczość hobbystyczną w najróżniejszych formach.


W moim przypadku na niniejszy FKB przygotowałem makietę (czyli w zasadzie bez zaskoczenia, bo od zawsze makiet tworzyłem w zasadzie więcej niż figurek) o tematyce - a jakże! - krasnoludzko-podziemnej, którą zaprezentuję zaraz poniżej, w pierwszej części rozwinięcia posta, a którą nazwałem (poniekąd trochę roboczo, i może nieco na wyrost):

"Krasnoludzkie wrota"


Ten element terenu (mogący z powodzeniem służyć również jako fotograficzne tło, choć z racji swojego charakteru raczej tylko dla krasnoludów) jest poniekąd kontynuacją moich prac nad figurkowo-makietowym projektem budowy "podziemnego świata" (tj. makiet krasnoludzkiej twierdzy, jaskiń, kopalni i ich mieszkańców), w dalszym ciągu oznaczanym przeze mnie kryptonimem "Karak Zorn", mimo iż z pierwotnym projektem, jaki krył się pod tą nazwą, dużego związku to już nie ma, a sama makieta ma w zamierzeniu posłużyć w przyszłości do rozgrywek (najchętniej narracyjnych) w tytuły takie jak "Warheim FS", "Age of Fantasy" (z rodziny gier "One page rules"), czy ewentualnie jakieś inne pomniejsze gierki z pogranicza skirmisha i RPG.

(Wy)cinania w toku przygotowania tej makiety było bez wątpienia sporo, co również zaprezentuję, posiłkując się kilku(nastoma) fotkami zrobionymi w trakcie prac nad nią, które zaprezentuję również w rozwinięciu posta, już za zdjęciami gotowej makiety (jako de facto materiał uzupełniający i dokumentujący owo wycinanie).