18 października 2017

Rudy the Barbarian, czyli owoc warsztatów malarskich

Barbarzyńcy z Frostgrave cieszyli się sporym powodzeniem podczas warsztatów malarskich w SDK. Tylko jedna osoba wybrała do malowania swoją figurkę (ale był to uzasadniony przypadek). Może skłamałabym, gdybym powiedziała, że miałam trudność z wyborem figurki, bo 2-3 typy miałam od razu, gdyż po prostu mam swój gust. Miało być futro, broda i jakieś szmatki lub skóry. Najlepiej w dużej ilości. I jak najmniej metalu ;) W końcu zdecydowałam się na tego sympatycznego "łysego z brodą", a żeby już całkiem nie przypominał mi mojego męża (bo ręka by drżała ;)), dałam mu rude włosy, jak na zabijakę z Północy przystało. Czas więc pochwalić się skończonym modelem. 

Właściwie nie wiem, czy będę go do czegoś używać. Muszę przejrzeć najemników i zastanowić się, czy da się go pod cokolwiek podciągnąć ;) Nie mamy bandy Norsmenów, na Middenheim wybrałam nie te barwy, więc to trochę sztuka dla sztuki. Ale wypadało skończyć, skoro już zaczęłam. Na warsztatach zabrakło tych 2 godzin (licząc z robieniem podstawki, bo tych modele nie miały). I światła. W domu już był i czas, i światło, więc prace szybko się zakończyły. 

W międzyczasie planowałam mu namalować brwi i zrezygnowałam, bo wyglądały głupio na modelu, który ich nie ma wyrzeźbionych. Przyjęłam więc znaną u moich figurek konwencję bezbrwiową. Jakoś mniej razi niż prawdziwi ludzie bez brwi ;) Poza tym rudzielec wszystko ma na swoim miejscu. Zapraszam do obejrzenia!









24 komentarze:

  1. Fajowy zawadiaka. Czy ta tarcza była w zestawie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co wiem, to niestety nie - Tomek poszalał i dorzucił jakieś pojedyncze bitsy od nas. Dzięki :)

      Usuń
    2. Niestety w oryginalnym zestawie (a konkretniej: w wyprasce, z której korzystałem) były tylko dwie tarcze na cztery łapki dostosowane do tarczy, więc dobrałem coś z naszych zapasów :).

      Usuń
    3. Tarcza z maruderów chaosu od gw.

      Usuń
  2. Wygląda prześlicznie :) Fajnie te,z wygląda i pasuje ta warhammerowa, marauderowa tarcza ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobra robota. Twoje umiejętności rosną z modelu na model, tutaj widać także, że przyłożyłaś się do malowania podczas pokazu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakże - nie można dać plamy na własnym pokazie ;) Miło to czytać, biorąc pod uwagę, że w SDK miałam -20 do widoczności (jak wszyscy zresztą), a nie poprawiałam tych elementów po powrocie :)

      Usuń
  4. Rudobrody wygląda elegancko. Tacza świetna. Ot taki figlarny zawiadiaka, który nie żartuje raczej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. OD razu przypomniał mi się jeden z bohaterów "Blok ekipy" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Peleryna jest przepięknie pomalowana! Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie wyszedł! A zastosowanie - zwykły warior/thug we Frostgrave :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Jakbyśmy jeszcze grali we Frostgrave...

      Usuń
    2. Przy waszej ilości figsów możecie zacząć w każdej chwili! Zwłaszcza że jest też dodatek z podziemiami w którym spokojnie wykorzystacie stół do KZ :)

      Usuń
  8. Te rozjaśnienia są nie do pomylenia ze stylem kogokolwiek innego. Piękna robota.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeczytałem kiedyś w games-workshopowym poradniku o twarzach, że bez brwi lepiej. Nie wiem, czy wierzę w to tak w ogóle, ale w przypadku tego konkretnego modelu - chyba tak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No z brwiami wyglądał słabo. Brwi u figurek mają sens, jeśli są wyrzeźbione. Ale to rzadko kiedy.

      Usuń