3 marca 2011

Upadli z Karak Zorn - duchy

Dzisiaj figurki proste i przyjemne, których złożenie i malowanie nie zajęło mi dużo czasu. Mowa o duchach do bandy Upadłych z Karak Zorn. Mi osobiście nie przeszkadza ta tendencja w figurkowym środowisku, aby wszystkie duchy malować na niebiesko... nawet mi się podoba. Dlatego postanowiłam pomalować moje duchy tradycyjnie. Poza tym, że służą jako stronnicy do bandy, są też przydatni jako NPC do bestiariusza, bo wśród różnych stworzeń w Karak Zorn na pewno nie zabraknie różnego rodzaju widm i upiorów.

Udział wzięły bitsy z 6. ed. i właściwie tyle... duchy oczywiście według zasad nie mają broni ani zbroi, ale uznałam, że powinny wyglądać na krasnoludy, którymi były niegdyś, stąd ich tradycyjny, krasnoludzki wygląd. Osobiście uważam je za najciekawszą jednostkę w tej bandzie, przynajmniej jeśli chodzi o stronników. Nie wyobrażam sobie składać jakichkolwiek krasnoludów plastikowych z innych korpusów/ głów/ nóg niż 6. edycja, bo wszystko wzwyż to nawet na Upadłych jest za brzydkie. Chociaż bitsy z minersów przydadzą się na pewno do makiet...

Malowanie właściwie nie było filozofią. Udział wzięły farbki: dark blue (Vallejo) i biała, oraz nieznaczne ilości washa Asurmen Blue, ale bardzo nieznaczne, w najgłębszych tylko szczelinach. Pierwszy raz zdarzyło mi się malować cały model na jeden kolor i trochę to było śmieszne ;) Efekt całkiem mi się podoba, bo wszystko poszło dość sprawnie i szybko. Zapraszam do obejrzenia :)









1 komentarz:

  1. Świetny efekt!
    Jesteście źli - przez Was mam taką fazę na Mordheim znów, że wszystkie inne projekty poszły w odstawkę. MiSiO mnie zabije, że nie maluję Włochów do Blitzkrieg Commandera. :D

    OdpowiedzUsuń