14 lutego 2014

Averland #4

Dziś dla odmiany pan z garłaczem - może figurka mało walentynkowa, ale te bardziej walentynkowe (czyt. biuściaste panienki) jeszcze się nie doczekały zdjęć, bo światło ostatnio słabe. Za to właściciel Averlandu się może ucieszy, bo banda powoli się rozrasta. Panowie w żółtych koszulach i czarnych legginsach rosną w siłę. Ten akurat jest uzbrojony w lubiany przez graczy Mordheim garłacz - dla mnie to jedna ze sztandarowych broni w Mordheim i chętnie gram bandami, które mogą jej używać. Nawet, jak nic nie zrobi w bitwie, przeciwnik liczy się z możliwością jego użycia.

State troopsów można lubić lub nie, ale łapki z imperialnej milicji chyba lubi każdy, bo swego czasu to były najpopularniejsze łapki z bronią dla band ludzkich z Mordheim (chyba wciąż są, jeśli chodzi o plastikowe bandy). Milicja to była jedna z najtańszych opcji, by złożyć bandę. Tu mamy ładne połączenie bitsów z nieco bardziej elitarnej jednostki z milicją. Muszę przyznać, że chyba moje ulubione połączenie. I lubię malować garłacze ;)

Zapraszam do obejrzenia i owocnych Walentynek wszystkim, którzy dziś zasiądą do figurek ;)


2 komentarze:

  1. Malownaie jak zwykle w Twoim fajnym stylu. Ale zdjecia są 2x takie same, przynajmnieju mnie. Garłacz jest nawiercony? Jak malowaniu nic nie można ująć, tak brakuje mi troche róznych dodatkowych sprzetów przy paskach jakimi wojacy powinni byćw Mordheim obładowani. Aż się prosi tym gościom dodac jakieś plecaki, manierki, sakiewki, dodatkowe bronie przy paskach etc. Jednym słowem jak dla mnie możnabyło trochę z tymi modelami bardziej porzeźbić. Ale rozumiem że nie miałas na to żadnego wpływu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Natalka, odezwij się do mnie proszę - adres ten sam... misty_night.

    OdpowiedzUsuń