13 stycznia 2015

Skaveński Klan Pestilens #4

Mała przerwa w skavenach była, choć nie dlatego, że przestały napływać. Tzn. przestały napływać, owszem, bo są wszystkie skończone, ale jest ich jeszcze do wrzucenia na bloga mnóstwo. Żeby nie było za nudno, postaram się je przeplatać siostrami i porobię wreszcie jakieś zdjęcia pomalowanej części Tileańczyków. Szczury same w sobie nie są nudne, ale plague monki w takich samych szatach i pełne powtórek mogłyby niektórych jednak znudzić. Dzisiejszy szczurek nie jest nudny - to jeden z prostszych modeli w tej bandzie, ale pełen uroku. 

Prosty do malowania, bo głowa to prawie sam kaptur, bez oczu ;) Poza tym ogólnie jest dość zwarty w budowie. Szaty też nie wywijają się na wszystkie strony, więc to jeden z szybszych w obróbce modeli. Zapraszam i postaram się wrócić do bardziej regularnego blogowania, bo początek roku był... ciekawy ;) I zapomniałam nieco o systematyczności. Zapraszam do obejrzenia :)


3 komentarze:

  1. Przekozacki Skaven! Dodatkowo podstawka wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, kudos za podstawkę, choć i reszte szczura całkiem zacna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne rozjaśnienia jego szat. Fajnie wyszedł.

    OdpowiedzUsuń