Przedstawiam Wam dzisiaj drugi i zarazem ostatni post z aktualnej edycji "Figurkowego Karnawału Blogowego" - post "właściwy", zawierający zdjęcia pomalowanej przeze mnie figurki, którą w poprzednim poście wybrał dla mnie Potsiat, gospodarz bloga "Gangs of Mordheim".
Dla dla porządku przypomnę, że "Figurkowy Karnawał Blogowy" (dalej: "FKB") to inicjatywa o charakterze w dużej mierze motywacyjno-integracyjnym rozpoczęta przez Inkuba z bloga Wojna w Miniaturze.
Gospodarzem obecnej edycji jest Pepe z bloga "Fantasy w miniaturze".
Listę dotychczasowych edycji FKB, wraz z linkami, znajdziecie na blogu QC.
Zanim przejdę do sedna sprawy, czyli zaprezentowania zdjęć pomalowanej przeze mnie figurki Szczurołapa, chciałbym - zgodnie z obietnicą z poprzedniego posta - ujawnić źródło figurek, które prezentowałem do wyboru.
Otóż wszystkie te figurki to modele 3D zaprojektowane przez użytkownika BriteMinis i opublikowane na portalu Thingiverse.
Korzystając z urządzenia, którym od paru miesięcy dysponuję (od paru dni nawet w liczbie dwóch, różnych, sztuk), a o którym niebawem więcej napiszę na blogu, czyli drukarki 3D, "przeniosłem" model szczurołapa z rzeczywistości wirtualnej do naszej.
Z efektu druku jednak nie do końca jestem zadowolony - figurka bez wątpienia lepiej by wyszła w żywicy na nowozakupionym Photonie (którego niestety nie zdążyłem jeszcze rozpakować i przetestować) niż w druku w technologii FDM na Enderze 3. Zostawię jednak ten temat na przyszłe posty.
Po wydrukowaniu figurkę pokryłem podkładem i przystąpiłem - po raz pierwszy od dobrych kilku lat -do malowania. Zresztą w kwestii malowania dużo więcej doświadczeń miałem z makietami - figurek zbyt wielu w życiu nie pomalowałem, także proszę o wyrozumiałość wobec zaprezentowanego paździerza malarskiego.
Z góry przepraszam za jakość zdjęć - niestety tak się złożyło, że figurkę skończyłem w zasadzie na ostatnią chwilę i zdjęcia musiałem robić ziemniakiem przy sztucznym świetle. W weekend zrobię kilka lepszych zdjęć i podmienię te poniższe, "tymczasowe", jednakże na potrzeby FKB nie zwlekam, i prezentuję to, co mam.
Ho, ho! Ładne zaplecze drukarkowe :-)
OdpowiedzUsuńFajny model, nawet nie widać za bardzo, że to nie jest żywica. Jak długo go drukowałeś?
Dziękuję! :)
UsuńDrukowałem ok. 1,5h, w dodatku z mniejszą dyszą niż standardowo (0,3 zamiast 0,4 mm), więc z jednej strony detale się generalnie ładnie wydrukowały, a z drugiej - w paru miejscach wyszły lekko linie druku ze względu na moje ostatnie problemy z kalibracją osi Z.
Gdybyś nie napisał, że to druk to bym się nie domyślił. Fajne zabawki masz w domu ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)! Zabawki rzeczywiście okazały się fajne i przydatne - miały być de facto pomocą do hobby, a trochę wyszło z tego hobby samo w sobie.
UsuńBył to wymagany model na jednym z turniejów Warheima, zdecydowanie fajnie mieć szczurołapa w swoim zapleczu :D
OdpowiedzUsuńPamiętam ten motyw z turniejem, a szczurołap w zasobie figurkowym, gdy gra się gry warhammeropochodne, to podstawa!
UsuńInna rzecz, że po tych ledwo paru miesiącach już nie bardzo mi się ten figs podoba i docelowo chciałbym pomalować nową wersję ładniej.