31 sierpnia 2023

Figurkowy Karnawał Blogowy. Edycja #108: "Żniwa, żniwiarze, dożynki" - Ponury żniwiarz w trzech odsłonach

Temat kolejnej, #108-ej już, edycji Figurkowego Karnawału Blogowego (dalej: "FKB") brzmi "Żniwa, żniwiarze, dożynki", a prowadzi ją Potsiat, gospodarz bloga "Gangs of Mordheim".



O ile sam temat obecnej edycji FKB jest oryginalny, o tyle ja specjalnie oryginalnie do tematu nie podszedłem i zgodnie z podpowiedziami gospodarza zdecydowałem się pomalować... "ponurego żniwiarza".

Żeby jednak zupełnie nudnie i nieoryginalnie było, pomalowałem go aż w trzech (wydrukowanych w żywicy) wersjach jako:

1) pomnik na nagrobku

2) ożywieniec "materialny"

3) ożywieniec "eteryczny"

Zanim zaproszę do obejrzenia pozostałych zdjęć w rozwinięciu wpisu, wspomnę jeszcze dla porządku, że FKB jest to inicjatywa o charakterze przede wszystkim motywacyjno-integracyjnym rozpoczęta przez Inkuba z bloga Wojna w Miniaturze. Ponadto, na blogu QC pn. Danse Macabre można znaleźć listę dotychczasowych edycji FKB.















10 komentarzy:

  1. Don’t Fear The Reaper!

    Pan Śmierć bardzo ładny w każdej wersji. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, trafne :)- swoją drogą, mi się przypominają z kolei teksty oddziałów z "Warhammer: Dark Omen": "We fear the enemy!", albo "Our weapons pass through it!".

      Dziękuję za komentarz - cieszę się, że Pan Śmierć podoba Ci się w każdej z odsłon :)!

      Usuń
    2. Ech, piękna to była gra!

      Usuń
    3. Również bardzo miło ją wspominam i szczerze powiedziawszy chyba nawet obecnie bardziej byłbym w nią skłonny ponownie zagrać niż w WH:TW, którego próbowałem, ale nieco mnie "przytłoczył" złożonością (może dlatego, że od lat już w zasadzie nie grywam na komputerze, więc się odzwyczaiłem).

      Co ciekawe, o ile dobrze widziałem w internetach, ludki nadal dość intensywnie modują "Dark Omena", ale to temat na oddzielną historię (por. http://en.dark-omen.org/).

      Usuń
  2. Ależ się Waść rozkręcił z tym drukowaniem. Wszyscy żniwiarze udani, ale chyba ten eteryczny szczególnie przypadł mi do gustu :)

    Dzięki serdeczne za udział w sierpniowym FKB :) Jak się nie znajdzie inny chętny, miałbyś ochotę wziąć październik?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że żniwiarze Ci się spodobali! Eteryczny był eksperymentalny w malowaniu, ale na tyle mi się podoba, że muszę zapisać "przepis", póki pamiętam.

      Z drukowaniem faktycznie się trochę rozkręciłem i można powiedzieć, że wyszło w sumie z tego takie uzupełniające hobby poboczne.

      Cieszę się, że udało mi się wziąć udział w sierpniowym FKB i dziękuję Ci za poprowadzenie tej edycji! W razie czego bardzo chętnie mogę zająć się październikiem.

      Usuń
    2. Załóżmy w takim razie, że październik Twój :) Ja jak nie chcę zapomnieć, jak coś robię, piszę na blożka tutorialik! ;)

      Usuń
    3. Planuję już zatem październik :)!

      Z tutorialami dobry pomysł, choć ja za cienki w malowaniu jestem, by takie o tematyce malarskiej tworzyć. Chyba po prostu to sobie zapiszę.

      Usuń
    4. Wspaniale, że październik znalazł swego opiekuna :)

      I ja nie myślę o sobie jako o malarskiej alfie i omedze, ale jako o gapie - i owszem. Blog na szczęście jeszcze wiem, gdzie leży (a z kartkami i plikami wszelkiej maści gorzej), więc jak coś ma nie zginąć, wolę mieć tam.

      No ale: jak zapiski Ci się nie gubią, to jest to bez wątpienia mniej czasochłonny sposób utrwalania wiedzy.

      Usuń
    5. Jak najbardziej i bardzo chętnie - październikowe ogłoszenie karnawałowe pojawi się w ciągu dnia!

      Co do zapisków hobbystycznych, to z nimi u mnie też różnie bywa, ale ostatnio staram się przykładać do nich coraz większą wagę, również notując pomysły na przyszłość.

      W każdym razie za sugestię tutorialową bardzo dziękuję i wysoce prawdopodobne, że za jakiś coś w tym temacie opublikuję.

      Usuń