W poprzednim poście opisałem rozpoczęcie przygotowań do rozegrania kampanii "Lament Bugmana" - dzisiaj pora na pierwszą figurkę, którą pomalowałem do tego projektu.
Jest to Bazrak Bolgan - krasnoludzki mistrz piwowar z Browaru Bugmana. O jego historii wiemy raczej niewiele poza tym, że jest jest starym, doświadczonym weteranem i piwowarem (o dość pokaźnym bebzolu piwnym oraz nieco marudnym usposobieniu i ognistym temperamencie), szanowanym jednakże za swoje bitewno-piwne dokonania przez samego Josefa Bugmana.
W kampanii pojawia się dwukrotnie - w pierwszym scenariuszu, gdy kieruje konwojem wozów piwa przejeżdżającym przez góry i wpada w zasadzkę przygotowaną przez goblińskich jeźdźców wilków oraz w scenariuszu czwartym i zarazem ostatnim, w którym uczestniczy w obronie Browaru Bugmana przed armią goblińskiego herszta Gita Guzzlera i jego sprzymierzeńcami. Dalsze losy tego zacnego krasnoluda są nieznane. Przypuszczam, że w oficjalnej linii fabularnej, po spaleniu Browaru przez gobliny, mógł nie przeżyć tego wydarzenia, choć kto to wie na pewno... po to w sumie jest ta kampania, by snuć ewentualne alternatywne wersje tej historii.
Zapraszam do przeczytania pozostałych informacji o tej postaci, a także do obejrzenia pozostałych zdjęć w rozwinięciu wpisu.
Z punktu widzenia zasad Bazrak Bolgan jest wojownikiem przede wszystkim wytrzymałym (T5, W2 i niemodyfikowany rzut ochronny na 5+), dodatkowo odpornym na efekty psychologiczne. Potrafi również solidnie przyłożyć swoim magicznym toporem (wynikający z run - wg zasad 6 ed. WFB - przerzut rzutów na trafienie wobec wybranego modelu wroga oraz +1WS) - do tego S4 z możliwością wzmocnienia do S5 (efekty popijanego piwa). Jest również uzbrojony w strzelbę krasnoludzką, choć strzelec z niego raczej przeciętny (BS3). W pierwszym scenariuszu jako jedyna postać może jechać w powozie piwnym (nie licząc ich załóg).
A ja myślałem, że konwertowałeś model któregoś z artylerzystów. Fajny wzór i malowanie!
OdpowiedzUsuńW Warheim FS też przyjąłem, że dzieje Browaru Bugmana rozegrały się niedługo przed Burzą Chaosu, bo samo GW ma tu różne wersje.
Bardzo dziękuję!
UsuńW sumie gdyby nie ta gotowa figurka, to i tak bym złożył Bazraka Bolgana bardzo podobnie - kwestia tego artylerzysty (który aż się prosi, by go w piwosza przerobić), którego akurat mam na składzie, plus paru bitsów.
Tak właśnie zauważyłem w Warheim FS takie założenie i w pełni się z tym zgadzam. Nawiasem mówiąc, w większości źródeł (w tym niektórych nieoficjalnych, jak gry komputerowe) dzieje Browaru Bugmana to raczej "współczesność". Ta opisana powyżej historia o Goblińskich Wojnach i motywy w stylu piwo Bugmana w Mordheim w 1999 r. to raczej wyjątki niż reguły.
O kurde ale świetny model!
OdpowiedzUsuńDziękuję! "Konwersja" to akurat nie moja zasługa, ale zgadzam się, ma swój klimat i również go bardzo polubiłem. Pewnikiem użyję go w większej liczbie ról niż tylko jako Bazraka Bolgana w wybranych scenariuszach.
UsuńŚwietnie zrealizowany model,a do tego elegancka podkładka fabularno - historyczna. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Historia Browaru Bugmana jest dość ciekawa i pojawia się w niej większa liczba postaci dramatu, które będę stopniowo przygotowywał, malował i publikował ich zdjęcia.
UsuńŚwietny, doskonale pasujący do swojej roli model w udanym malowaniu :) Zwróciłem uwagę również na hakostwowy znak wodny. Zgrabny!
OdpowiedzUsuńDzięki! Cieszę się, że zarówno figurka, jak i nowy znak wodny Ci się spodobały!
Usuń