Marzec 2024 r. dobiega już końca, a wraz z nim kolejna, #115-a już edycja Figurkowego Karnawału Blogowego (dalej: "FKB").
Temat aktualnego FKB brzmi "Masowa produkcja", a prowadzi go Bahior, gospodarz bloga "The Dark Oak".
Wspomnę jeszcze dla porządku, że FKB jest to inicjatywa o charakterze przede wszystkim motywacyjno-integracyjnym rozpoczęta przez Inkuba z bloga Wojna w Miniaturze. Ponadto, na blogu QC - Danse Macabre - można znaleźć listę dotychczasowych edycji FKB.
Temat bieżącej edycji FKB wydał mi się początkowo o tyle prosty, że wiele moich projektów to są "masowe produkcje" w tym sensie, że z praktycznych względów od razu robię po kilka sztuk danej rzeczy (oczywiście zazwyczaj w nieco różniących się od siebie wariantach). Przykłady z ostatnich miesięcy to np. skarby, beczki, skrzynki, worki, szczury, czy nawet "Ponury Żniwiarz".
Zwiedziony jednak prostotą tematu, nieco zaniedbałem początkowo wybrany projekt "masowy", w efekcie czego, gdy już zaczął zbliżać się koniec miesiąca, zdecydowałem się na zmianę motywu przewodniego na "awaryjny".
Ów "awaryjny" temat "zastępczy", powiązany z kolejną wariacją na temat krasnoludzkich posągów (mam wrażenie, że oprócz rozmaitych "znaczników" jest to jeden z częstszych motywów makietowych wykonywanych przeze mnie w ostatnich latach) okazał się nawet o tyle lepszy, że nawiązuje do tematu FKB podwójnie:
- Po pierwsze, sam w sobie jest poniekąd "masowy", gdyż składa się z dwóch posągów "w całości" i dwóch ich zrujnowanych odpowiedników.
- Po drugie, biorąc pod uwagę, ile krasnoludzkich posągów już pomalowałem, chyba można już to określić w pewnym sensie "masową produkcją".
(Więcej zdjęć w rozwinięciu wpisu poniżej.)
Świetne pomalowane elementy terenu. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)!
UsuńP.S. Przyznam szczerze, że nie spodziewałem się pierwszego komentarza tak szybko i o tej porze :D.
Ależ fantastyczna robota! O wiele bardziej podoba mi się taki kolor posągów niż z grubsza tylko szary :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńStaram się trzymać tej kolorystyki umownie nazwanej przeze mnie "zielenią Ereboru", by w możliwie dużym stopniu zachować spójność w zestawie krasnoludzkich makiet.
Szczególnie udany ten pionowy wzór bez hełmu. Na wszystkich czterech Zieleń Ereboru w bardzo udanym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)!
Usuń