Niestety, od dawna nie mam czasu zająć się ponownie armią WE. Mam jeszcze trochę pojedynczych figurek (ale niedużo), jednak chciałabym pomalować jakiś oddział. Rzecz w tym, że... nie mam oddziałów, które od razu nadawałyby się do malowania. Wild Riders to spore wyzwanie modelarskie, za które nie mam czasu się wziąć. A w sumie nic innego nie zostało z tego, co mam dostępne do złożenia od zaraz. Jakiś czas temu jednak kupiłam Naieth na Allegro, za jakąś śmieszną sumę z powodu braku kawałka laski - od dłoni w górę. Dorobiłam ten kawałek i pomalowałam po swojemu, czyli na jesienne kolory mojej armii elfów.
Jak każda stara figurka, i ta ma dość karykaturalne rysy; na tle nowszych figurek do WE przypomina raczej złą teściową niż delikatną elfkę, ale ma to swój urok, więc nie zraziłam się tym specjalnie ;) Kryształ na szczycie laski chyba wyszedł nieźle, mniej podoba mi się pnącze (konkretnie listki), ale zawsze miałam problem z lepieniem takich drobiazgów. Cóż, następnym razem może wyjdzie lepiej. Tymczasem zapraszam do obejrzenia.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyiRiPcPTvl7IJDUgCmuYhhhSvw6-m3dlaE6lxAZu_GYp3MYybScACBrVkSd0b8HivfhCpB_ieIBqKMeOosKC8kXVhUi9PchYyxmvr0ozx9UV_ut0TkfC_cJsw4i6zx2f701fZLircFAoQ/s400/n1.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0qyDUXTuSOHcZIAFnXikHxprrpl0N424hZSFeJkAmvsPbM6ZIHFkvOK2k_4gnKEqpbmtBngUvagKDTfgC_9Dm3Ww6ezgj-YKoFdmn67Hfad5A3O5Ybos1j9ZZGrjBejhkG6sr9ybsuXdU/s400/n2.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmsKJlGUmehMU-7DbAZj0NhhtDrAqlk-o-NwAXPf7nD2Dc-xWx5Rzp3wOHK1X6O0h1c5Xzlln82MyK09GCyeYYAJW4qT1gm_yTVya3LJn1l_cPAgtb0x5BZbHAKbVgwUFjrjAQef0iBS0y/s400/n3.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr0-ufzGpfjT8fYXKyannozWn8fbTzdouijkzBnC-jFyN1bJFjo5y8eptCj6UGHci4OEAisuH2lewILIbM1tGc172wCiO_uCGoaAkUhhXy6lEPQLuEpHsxmUDq2ujsPD_dhb-bDas36McL/s400/n4.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhD9jma_Rj0j8WqWIMTSiTfiTLUj3fPQznC6Mq3LpD3kZTlyzwlr9SISxsDsscxZbYktWw41S8sdQj7vyCyLYpoXZzWPUJoqoH2C46q8SZALSwbWLc7hpJnvqrnAUNQD8LjrPuV6boZSjaG/s400/n5.jpg)
Śliczna...!
OdpowiedzUsuńŚliczny rudzielec :) Włosy zdecydowanie wyszły najfajniej, ale całościowo prezentuje się bardzo ładnie. Tylko jakiś matowy lakier by się przydał, bo błyszczy się niemiłosiernie, co psuje nieco intensywny kolor szaty.
OdpowiedzUsuń