5 sierpnia 2014

Szybkie spotkanie z nieco ładniejszym skavenem ;)

Czyli tym razem nie plastik, a metal. Plastiki, choć na nich początkowo miała się opierać banda (zresztą jest ich więcej), zostały dodatkiem, a stare, dobre, metalowe skaveny wyparły je, w każdym razie na stanowiskach bohaterów na pewno. Kilka zdjęć figurek, które jeszcze nie zostały odebrane, mam jeszcze do obrobienia, a te to wciąż część tej roboty, którą skończyłam już 3 miesiące temu. Stare, dobre metale, przyjemnie się je malowało, niestety fotek nie zachowało się jakoś dużo, dziś tylko trzy. Ale to, co trzeba, jest widoczne. Zapraszam do obejrzenia :)


1 komentarz: